złNie robiłam podsumowania 2020 roku – ani prywatnego, ani książkowego. Szczerze mówiąc w dalszym ciągu zastanawiam się, czy opublikować na blogu przynajmniej to drugie. Rok 2020 był dziwny – powie to każdy – ale i, jak dla mnie, wyjątkowo udany. Z jednej strony cieszę się, że już się zakończył, bo lubię to uczucie startu i początku czegoś nowego (a w tym oczekiwania już na wiosnę i lato), a z drugiej strony trochę mi smutno, że znów pewien etap dobiega końca. Dziś w ramach pokrzepienia – dla siebie i dla Was – przedstawiam najciekawsze zapowiedzi literackie na styczeń 2021 roku! Mam nadzieję, że wypoczęliście w święta i nabraliście sił, by wejść w ten rok z przytupem!
Jestem tutaj