Siła – czy każda kobieta ją ma? Przyznajmy się – bez owijania w bawełnę – która z nas choć raz nie chciała spuścić porządnego manta jakiemuś chłopakowi? Ja pamiętam taką sytuację z podstawówki – jeden z chłopaków zapytał mnie, czy chciałabym z nim chodzić. Kiedy odmówiłam, uderzył mnie w twarz. Nic wtedy nie zrobiłam, byłam zresztą zbyt na to oszołomiona, ale w myślach moich był zdeptanym pod podeszwą mojego buta robakiem.
Wiele kobiet, które doświadczyły jakieś krzywdy ze strony mężczyzn, z pewnością wyobrażały sobie, jakby to było, gdyby to one były większe, silniejsze i mogły się na swoich oprawcach zemścić. Nie jednej feministce zamigotał też pewnie w głowie obraz świata w zupełności pozbawionego mężczyzn – bez księży, polityków, seksistowskich szefów czy mężów, którzy swoją frustrację po pracy wyładowują na ciele delikatnych żon.
Jestem tutaj