Bohatera Jakuba Szapiro czytelnicy doskonale znają z „Króla” – opowieści o Warszawie Polaków i Żydów, Warszawie o dwóch obliczach, Warszawie podzielonej, cichej, smutnej i pięknej, nad którą po cichu przepływał Litani, wieloryb, raz po raz chowający się w chmurach po to tylko, by za chwilę się wynurzyć i swoim bacznym spojrzeniem obdarzyć miasto polskie i miasto żydowskie.
To właśnie tam w zakończeniu Szapiro zdobywa się na decydujący krok – każe pilotowi zawrócić samolot. Król nie chce opuszczać swojego królestwa. Wierzy, że jeszcze odzyska swoją straconą koronę. Niszcząc szansę rodziny na ucieczkę do Palestyny, Szapiro powraca na „stare śmieci”, jednak czasy jego panowania bezpowrotnie minęły. Przekonanie się o tym będzie dla bohatera bolesną próbą.
Jestem tutaj