“Małe kobietki” to kolejny przecudowny klasyk, który zajmie wyjątkowe miejsce na mojej półce z książkami. Wielokrotnie już podkreślałam, że bardzo sobie cenię takie ciepłe, miłe opowieści, które dają nadzieję w pochmurne dni i sprawiają, że mimo kłopotów, na twarzy pojawia się uśmiech. Jedną z nich są właśnie “Małe kobietki” – opowieść o przygodach czterech, bardzo charakterystycznych, jak na swoją epokę, panien.
Jestem tutaj