Daphne du Maurier “Rebeka” – o duchach z przeszłości

“Rebeka” to książka, którą bardzo chciałam przeczytać, odkąd zobaczyłam ekranizację na Netflixie. Wiem, że wiele osób krytykowało ten film m.in. za słabą grę aktorską, mnie się on jednak podobał! Kiedy dowiedziałam się, że został nakręcony na podstawie powieści, wiedziałam, że muszę ją przeczytać. “Rebeka” długo chodziła mi głowie, aż w końcu dzięki uprzejmości Księgarni Tania Książka mogę cieszyć się przepięknym wydaniem z serii butikowej Wydawnictwa Albatros u siebie na półce!

“Rebeka” – nie wszystko jest takie, na jakie wygląda

RebekaPodczas pobytu w Monte Carlo, młoda dziewczyna, pracująca jako panienka do towarzystwa dla starszej damy, poznaje bogatego wdowca – Maxima de Wintera. Z początku ich znajomość wydaje się niezobowiązująca – oboje potrzebują towarzystwa, które znaleźli właśnie w sobie nawzajem. Ona musi sobie zorganizować jakoś czas, dopóki jej pracodawczyni nie dojdzie do siebie po chorobie. On musi pogodzić się z tragiczną śmiercią ukochanej żony i zacząć żyć na nowo… Od jakiegoś czasu spędzają razem popołudnia, mimo że dzieli ich przepaść. Ona jest młoda i niewinna. On swoje już przeżył, bywa szorstki i nieprzystępny. Nie trudno się jednak domyślić, że wkrótce sympatia, którą darzą się nawzajem, przerodzi się w uczucie… Po krótkiej znajomości para postanawia się pobrać.

Szczęście i dobrobyt miodowego miesiąca kończą się jednak w momencie, gdy młoda para przyjeżdża do Manderly – rodzinnej posiadłości Maxima. W mężczyźnie zachodzi niewyobrażalna zmiana, a nowa Pani de Winter odkrywa, że być może to małżeństwo było błędem. Błąka się samotnie po zimnych pokojach starego dworu, nad którymi wciąż unosi się duch Rebeki – poprzedniej żony Maxima. Dziewczyna odkrywa, że jest sama – nie ma przyjaciół, rodziny, a służba nie darzy jej respektem. Choć dawno martwa, w posiadłości wciąż rządy sprawuje Rebeka… Jak doszło do jej śmierci? Czy Maxim kiedykolwiek zdoła się podnieść po tej stracie? Jakie tajemnice skrywają mury Manderly?

“Rebeka” – połączenie romansu z thrillerem

“Rebeka” to bardzo przyjemna powieść, która łączy w sobie dwa gatunki: romans i thriller. Z jednej strony mamy tutaj opowieść miłosną, w której udział biorą główni bohaterowie. Z drugiej strony – aby nie było za słodko – niedługo po ślubie na jaw wychodzą nowe fakty dotyczące śmierci Rebeki. Tytułowa bohaterka jest z resztą postacią legendą – nie sposób się jej oprzeć. Choć dawno martwa, wciąż trzyma Manderly w garści, sprawując we dworze faktyczne rządy. Z nową Pani de Winter nikt się nie liczy – porządek, który ustanowiła Rebeka jest niezłomny. Czego dowie się bohaterka o swojej poprzedniczce? Czy prawda wygląda tak, jak przedstawiają ją inni? Jakie sekrety zostały ukryte pomiędzy grubymi murami Manderly?

Długo wyczekiwałam lektury tej powieści, dlatego w końcu, gdy po nią sięgnęłam, nie poczułam się zawiedziona. Jak na mój gust mogłaby być ona nieco bardziej mroczna – w stylu sióstr Bronte; tajemnicza – w końcu akcja dzieje się w Anglii; nieoczywista – wszak to najbardziej ceniona cecha w literaturze… Muszę jednak przyznać, że z “Rebeką” dobrze spędziłam czas. To książka warta lektury, ponieważ dostarcza ogromnej satysfakcji! Nic dziwnego, że książka znalazła się na liście bestsellerów Księgarni Tania Książka

Na koniec warto wspomnieć, że książka została nagrodzona National Book Award.

Z pozdrowieniami,
Kasia

Share: