Clare Chambers “Małe przyjemności” – każde szczęście ma swoją cenę

“Małe przyjemności” Clare Chambers to niezwykle klimatyczna powieść, której akcja dzieje się w Londynie lat ’50. Główna bohaterka jest dziennikarką, która rozpoczyna wyjątkowe śledztwo, mające zmienić całe jej życie… Jak się jednak okazuje, każde szczęście ma swoją cenę.

Powieść została nominowana do Women’s Prize for Fiction. Według  „The Times”, „Daily Telegraph”, „Evening Standard” i „Daily Express” została okrzyknięta książką roku. Jeżeli lubicie książkowe nowości, musicie zwrócić na nią uwagę!

Małe przyjemności“Małe przyjemności” – historia niezwykłego śledztwa

Jean Swinney to dziennikarka lokalnej gazety, która wiedzie dość nudne i ustatkowane życie. Jeździ do pracy na rowerze, mieszka razem z matką, która nigdy nie wychodzi z domu i nie lubi, gdy córka opuszcza ich cztery ściany. Pracuje w gazecie, czując się częścią tego męskiego światka. Pewnego razu do redakcji przychodzi niezwykły list, którego autorka twierdzi, że zaszła w ciążę poprzez partenogenezę – bez udziału mężczyzny. Kobieta jest przekonana o swojej racji i gotowa, by poddać się wszelkim badaniom, mającym to udowodnić.

Jean podejmuje wyzwanie – wyrusza, by poznać tę niezwykłą rodzinę. Choć stara się zachować postawę profesjonalistki, nie wdając się w zbyt osobiste kontakty z Gretchen, autorką listu, wkrótce wywiązuje się między nimi przyjaźń. Co więcej, Jean zaprzyjaźni się również z córką i mężem kobiety. Pomiędzy wspólnymi kolacjami, spacerami i badaniami w laboratorium, Jean wciąż zadaje sobie pytanie: czy to możliwe, by ta piękna, zawsze nienagannie ubrana kobieta, idealna pani domu, naprawdę zaszła w ciążę bez udziału mężczyzny? Ma do czynienia z prawdziwym cudem czy obrzydliwym oszustwem?

Przeprowadzając dziennikarskie śledztwo, próbując dowiedzieć się więcej o historii Gretchen, Jean natyka się na niezwykłe fakty, które jeszcze bardziej skomplikują całą sprawę. Jej życie wywróci się do góry nogami, a ona pełna nadziei na wolność i miłość przekona się, że każde szczęście ma swoją cenę…

“Małe przyjemności” – klimatyczna opowieść o nadziei i rozczarowaniach

“Małe przyjemności” czyta się naprawdę doskonale! Klimat przedmieść Londynu roku 1957 i dziennikarskiego śledztwa jest bazą tej powieści. Choć krytyczny i mocno stąpający po ziemi czytelnik może domyślić się finału, ja byłam zachwycona tematyką tej książki. Temat partenogenezy oraz dziennikarskie śledztwo Jean, dzięki któremu lepiej poznaliśmy bohaterów, osobiście mnie zachwyciły!

Pomiędzy konkretnymi rozdziałami w powieści pojawiają się również różne wzmianki, które jeszcze mocniej wpływają na jej klimat – przepisy, porady domowe, wycinki z gazet. Czytając “Małe przyjemności” sugeruję robić to powoli i dosadnie, aby cieszyć się każdym słowem tej uroczej powieści. To świetna, urocza książka, podczas lektury której wzruszycie się i rozbawicie do łez.

Z pozdrowieniami,
Kasia

*Egzemplarz otrzymany w ramach współpracy barterowej.

Share: